Dotarła do nas wiosna, dzień staje się coraz dłuższy i przyjemniej spędza się czas na świeżym powietrzu. Niestety nadal większość miejsc sportowych i centrum rozrywek pozostaje zamkniętych, a szkoła funkcjonuje w formie zdalnej. Jak w takiej sytuacji zmobilizować się do działania? Jak zachęcić nasze dziecko do nauki i uprawiania sportu?
Po rozmowach z uczniami wiem, że są już zmęczeni przedłużającą się izolacją społeczną, a także siedzeniem przed komputerem, cierpią z powodu braku relacji rówieśniczych i z nauczycielami. Nie znamy konkretnego terminu zakończenia takiej sytuacji, co powoduje dodatkową frustrację.
Co możemy zrobić jako rodzice?
Dajmy dziecku uwagę.
Ten punkt pojawia się w większości tematów parentingowych więc czy warto o nim wspominać również tutaj? Moim zdaniem zdecydowanie tak. Staramy się być możliwie najlepszymi rodzicami zaspokajając zgłaszane przez dzieci potrzeby, ale czy o uwagę poproszą wprost? Zazwyczaj jest to szereg innych, często trudnych zachowań które wywołują u rodziców złość. Ma tu duże znaczenie jakość razem spędzanego czasu, a nie jego ilość.
Rozmowa bez telefonu w ręku i laptopa na kolanach, szczere zainteresowanie światem dziecka i zadawanie mu pytań o jego samopoczucie, to proste przykłady zachowań które pozwalają poczuć się dzieciom dla nas ważnymi i wartościowymi towarzyszami spędzania czasu.
Okażmy zrozumienie
Jeśli nasze dziecko zgłasza nam brak chęci do nauki, problemy z koncentracją uwagi i znudzenie monotonią codzienności, to potraktujmy to poważnie. Zdiagnozujmy problem i wspólnie zastanówmy się, co możemy zrobić. Zawsze można zwrócić się do wychowawcy, psychologa, czy dyrekcji, aby możliwie najlepiej zaopiekować się dzieckiem.
Pomóżmy stworzyć plan pracy
Przygotowanie do egzaminu, olimpiady, czy zrobienie projektu to duże zadania, które mogą zniechęcić ucznia, jeśli nie ma planu w jaki sposób podzielić materiał na części i rozłożyć naukę w czasie uwzględniając możliwości intelektualne, jak i koncentrację uwagi, pamięć, czy też męczliwość dłoni dziecka.
Dzięki takiemu działaniu uczeń doświadcza sukcesu i widzi, co ewentualnie stanowi dla niego trudność.
Nadajmy nauce sens
Choć nam dorosłym obowiązek nauki szkolnej wydaje się oczywisty, to dziecko potrzebuje wskazania realnych korzyści płynących z nauki geometrii, czy języka obcego. Czasami spotykamy się też z dziedzinami nauki, która wydaje się mało użyteczna i tutaj pojawić się może opór w przyswajaniu wiedzy przez ucznia, ale możemy wskazać uniwersalne korzyści, jak ćwiczenie pamięci, rozwijanie logicznego myślenia, klasyfikacji oraz wzbogacania wiedzy ogólnej człowieka.
Odpowiedź na pytanie ::„Po co się tego uczę?” jest niezbędna do rozbudzenia motywacji. Jeśli wiemy, że jest to etap przybliżający mnie do realizacji mojego własnego celu, to nauka nabiera sensu.
Zadbajmy o potrzeby dziecka
Spędzenie 8 h przed komputerem dla młodego człowieka to ogrom bodźców, zmęczenie fizyczne wymuszoną pozycją przy biurku i psychiczne obciążenie nowymi informacjami, więc zrozumiałe jest to, że warto byłoby aktywnie spędzać czas między lekcjami i po dniu nauki online. Niekiedy po takim trybie jest też trudniej zmobilizować się do aktywności, co stanowi większe wyzwanie dla nas, rodziców, aby jednak nasze dziecko spędziło czas dbając o formę swojego ciała.
Młodzi ludzie potrzebują również kontaktów rówieśniczych, czemu obecny czas bardzo nie sprzyja. Może być pomocny wspólny jogging, wycieczka rowerowa, czy rozmowa przez telefon z kolegą.
Dajmy dobry przykład
W sytuacji, gdy dom pozostaje podstawowym obszarem funkcjonowania, a rodzice jedynymi współtowarzyszami, tym bardziej istotne jest modelowanie zdrowych nawyków dla dzieci. Choć trudno jest przestać być w pracy, gdy biurem staje się dom, to możemy dać przykład rezygnacji z elektroniki w czasie wolnym, czytania książek, zdrowego odżywiania czy uprawiania sportu.
Istotne jest również pozytywne nastawienie do wykonywanych obowiązków, czy obecnej sytuacji. Emocje rodzica udzielają się dzieciom, więc tutaj też modelujemy zachowania pod wpływem stresu, złości, czy przeżywania smutku i radości. Postarajmy się, aby zachowania te były konstruktywne dla nas i dzieci
Pamiętajmy o sobie
Dla naszych dzieci jesteśmy bohaterami, autorytetami i nauczycielami życia, co sprawia, że wiele od nas zależy dla kształtowania ich charakteru i osobowości. Możemy czuć się tym przytłoczeni, zmęczeni i zagubieni. Mamy prawo do odpoczynku, niewiedzy oraz zwątpienia i nie musimy być z tym sami.
Mam nadzieję, że powyższe wskazówki pomogą Państwu znaleźć sposób na wsparcie dziecka w procesie wiosennego zdobywania wiedzy szkolnej.
Życzę dużo sił na kolejne dni nauki zdalnej i obowiązujących obostrzeń, pozostając cały czas do Państwa dyspozycji!
Joanna Jaskulska-Korzan
Psycholog w Polsko-Angielskiej Szkole Podstawowej Mentis