Z pełnym przekonaniem możemy powiedzieć, że Szlachetna Paczka to nie tylko pomoc materialna, ale także piękny gest solidarności, wzajemnej troski i dowodu na to, że Szkoła Mentis to wyjątkowa społeczność.
Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki
Relacje powinnam zacząć od początku. Kiedy państwo wybrali Rodzinę pani Sary, czekałam z niecierpliwością, aż zobaczę przy ich nazwisku zielone kółeczko, które oznaczało, że znalazł się Darczyńca. Sama byłam podekscytowana, dzwoniąc do pani Sary, by jej o tym powiedzieć. Kobieta od razu się rozpłakała, wołała do dzieci, że znalazł się Darczyńca, a ja mogłam słyszeć ich radosne głosy.
Czym bliżej do Weekendu Cudów, tym Rodzina bardziej się ekscytowała, aż w końcu nadszedł ten wyczekiwany dzień, gdy mogliśmy zajechać na podwórko i ze wszystkimi paczkami wejść do domu. Patryk był przekonany, że to Mikołaj przyjechał wcześniej i skakał po całym domu, patrząc, jak wnosimy kolejne podarunki. Gdy już wszystko stało w jednym pokoju, a nawet wyszło tak, że tuż przy choince wszyscy zabrali się za zdzieranie kolorowego papieru z paczek. Dziewczyny biegały od paczki do paczki, pokazując sobie nawzajem wszystko, co wyciągnęły z kartonów.
Pani Sara stała lekko z boku i dopiero zachęcona przez nas zaczęła otwierać paczki. Kiedy dotarliśmy do traktora z przyczepą, Patryk oszalał z radości i na chwilę wyłączył się z odpakowywania prezentów, by zająć się zabawką. Lena i Lidia były w szoku widząc bon do Rossmanna i od razu zaczęły planować, co kupią za swój prezent. Najbardziej podobały się im koce i świeczka, która od razu znalazła swoje miejsce w pokoju i miała zostać zapalona wieczorem, kiedy Rodzina w spokoju usiądzie razem. Pani Sara, kiedy zauważyła perfumy, od razu się nimi psiknęła, wiedziała, że będą się jej podobać, w końcu był to jej ulubiony zapach, który zawsze wybiera w sklepie, jeśli miała taką możliwość.
Szafa przyszła troszeczkę później, ale nie miało to znaczenia dla Rodziny, która od dawna wyczekiwała na spełnienie ich małego marzenia, którym właśnie był ów piękny mebel podarowany przez Darczyńców. Obserwowałam twarze Rodziny i widziałam na ich twarzach wiele emocji: od radości, przez nostalgię, aż po wzruszenie. Za dużo nie mówili, dopóki nie dotarliśmy do pudełeczka z bonami, wtedy dziewczyny zamilkły, kiedy rozwinęły kartkę z voucherem na prawo jazdy dla pani Sary i będąc w szoku, podały ją mamie. Kobieta, nieświadoma, zaczęła czytać list od Państwa i wtedy pociekły pierwsze łzy wzruszenia.
Już do końca pani Sara płakała i dziękowała Państwu za wszystko, co dla nich przygotowaliście. Rodzina była też ogromnie wzruszona bonem do sklepu elektronicznego, nie dość, że dostaną upragnioną kuchenkę, to jeszcze sami będą mieli szansę ją wybrać.
Słowo od Rodziny
Pani Sara chciała podziękować za wszystko, co otrzymała, wielokrotnie powtarzała, że to dało jej pewnego rodzaju nadzieję. Już dawno nie spotkało ją nic dobrego, a tym bardziej bezinteresowna pomoc, więc teraz pojawiło się dla niej światełko w tunelu. Często powtarzała: „Dziękuję”. Są Państwo Aniołami, którzy przywrócili jej wiarę. To coś więcej niż pomoc materialna.
Słowo od Wolontariusza
Chciałabym bardzo podziękować Państwu za zaangażowanie, za okazane serce Rodzinie i za możliwość doświadczenia tego niesamowitego uczucia, jakim jest obdarowanie drugiej osoby. Widok reakcji Rodziny to najlepsze podziękowanie, dlatego starałam się jak najlepiej je odzwierciedlić. Mam nadzieję, że chociaż częściowo mi się to udało. Paczki były cudownie przygotowane, wszystko idealnie dopracowane, widać ile pracy i serca zostało w nie włożone, za co należą się Państwu ogromne wyrazy wdzięczności.
Chciałabym bardzo podziękować pani Ewelinie za jej nieoceniony wkład w paczkę oraz gotowość do rozwiązania każdego problemu. Dziękuję Darczyńcy, który podarował Rodzinie coś niesamowitego, mianowicie możliwość wyboru i radość, jaką będą oni z tego czerpać. Chciałabym wspomnieć o jeszcze jednej osobie – Pani Elizie Żyłce, która nieustannie odpowiadała na moje pytania i koordynowała wszystkie prace, za co jestem jej ogromnie wdzięczna, współpraca z Panią to była czysta przyjemność. Najchętniej podziękowałabym każdemu z Państwa osobno, niestety nie mam takiej możliwości.
Życzę Państwu, aby dobro, które przekazaliście Rodzinie pani Sary, wróciło do Państwa dwa razy silniejsze, aby nadchodzący rok przyniósł Państwu same powody do radości i uśmiechu.